poniedziałek, 28 grudnia 2015

Review Scholl - Elektryczny pilnik do stóp - czy warto?

Witam! Dziś zapraszam na krótką opinię o elektrycznym pilniku do stóp marki Scholl, który kupiłam dla mamy i miałam okazję wypróbować osobiście.
                     
 Więc szybko i na ta temat dla mnie bardzo fajne urządzenie i idealnie sprawdza się jeżeli chcesz utrzymać / lub zaoszczędzić na profesjonalnym pedi. Muszę tu napisać że moje stopy teraz nie  są w bardzo złym stanie i nie miałam dużo naskórka do usunięcia. Jednak w przypadku mojej mamy która też już wypróbowała swój prezent mówi że miała bardzo szorstką skórę i pilnik poradziłsobie znakomicie z usunięciem twardej, szorstkiej skóry.           
 Teraz czy warto: cena £30 pilnik trzeba wymieniać i w zależności od ilości użytkowania i naszych pięt zależy na jak długo starczy. Moim zdaniem warto kupić zestaw wraz z kremem i lakierem za £35 widoczny na zdjęciu dostępny w Boots.  Polecam spróbować dla nas okazał się bardzo dobry. Szczególnie jeśli nie masz za dużo czasu albo dla osób, które z różnych powodów mają problem żeby zrobić sobie samemu pedicure to urządzenie będzie bardzo pomocne. 

środa, 2 grudnia 2015

Do czego zawsze wracam. Czyli kosmetyki wrzechczasów.

Od kiedy pamiętam, jeszcze jak byłam małą dziewczynką zawsze w domu był krem Nivea. Wiem stare czasy,mały wybór w sklepach co powodowało że pewnie gościł we wszystkich domach jak kraj szeroki i długi. 😀

Jeżeli chodzi o mnie wciąż do niego wracam. Zawsze jest pod ręka czy na suchą skórę rąk przed pójściem spać czy  też od tak posmarawać suche usta. Polecam gorąco szczególnie tym którzy maja problemy ze skórą tj. Egzemy mi krem Nivea bardzo pomógł gdy cierpiałam na bardzo sucha skórę.  

Polecam maseczki na dłonie : grubsza warstwa kremu plus rękawiczki i rano budzimy się z gładkimi, miękkimi dłońmi.  

Do jakich kosmetyków Wy wracacie? Bez jakich nie możecie żyć??😜